Do ludzi zajmujących się coachingiem zwykle podchodziłam z lekką rezerwą. Do czasu, kiedy przypadkiem spotkałam Anię Kerth (już nie wierzę w przypadki;), moją dawną koleżankę z roku w krakowskim PWST, która wspomniała, że zajmuje się coachingiem. Postanowiłam zaryzykować i spotkać się z nią na sesję. To było genialne! Właśnie w tym momencie mojego życia czegoś takiego potrzebowałam. Wykonałyśmy masę ćwiczeń, które pozwoliły mi spojrzeć na różne sytuację, sprawy, nie tylko zawodowe, z nowej perspektywy. Zobaczyłam nowe możliwości, zaczęłam wybierać innych ludzi na przyjaciół, podejmować odważne decyzje zawodowe. Ania ma niezwykły dar otwierania, zauważania Twoich silnych stron. Pomaga znaleźć ścieżki, odkryć w sobie potencjał, o których wcześniej nawet nie śniłam. Często korzystam z narzędzi, które z Anią wspólnie wypracowałyśmy. Łatwiej jest mi podejmować decyzje i działać w kierunku, który sobie obrałam. Dziękuję Ci Aniu.
Marta Król
Możliwość komentowania Marta Król została wyłączona