Three weeks ago it got loud about my wedding.
Niemal wszystkie portale rozpisywały się na temat ślubu Anny Kerth, , jej wybranka Michała Gosiewskiego, jej sukienki, dodatków, jego przystojnym wyglądzie..itd.itp.
Ślub komentowały gazety, telewizja, i modowe blogi.
A oto przykłady:
http://ewawojciechowska.pl/slub/suknia-slubna-anny-kerth/
http://gwiazdy.wp.pl/galeria/5896792946816129/anna-kerth-piekna-panna-mloda.html
Ten bum nie tylko zaskoczył tych, którzy rzadko czytają o szczegółach z prywatnego życia mego, ale zaskoczył również i nas – najbardziej zestresowanych (by wszystko poszło dobrze) i szczęśliwych (no dobra, istnieje szansa, that the couples getting married after us were equally excited and happy 😉 ) .
The day was beautiful in many ways. Therefore, I thank portals, that they did not ruin it, but rather honored it with their accounts.
Thank you to everyone who wishes to send these positive thoughts and wishes to us (tak, we read them, although there were a lot of them).
We have forgiven the less positive ones, because why spoil your mood 🙂
